| Piłka nożna / Inne ligi

Sebastian Szymański chwalony przez Edina Dżeko. "Ma trzy wielkie zalety"

Sebastian Szymański (fot. Getty Images)
Sebastian Szymański (fot. Getty Images)
Igor Wasilewski

Sebastian Szymański znakomicie rozpoczął sezon w lidze tureckiej. Zbiera pochwały nie tylko od kibiców i ekspertów, ale też kolegów z drużyny. – Jego dobry start w żadnym wypadku nie jest dla mnie niespodzianką, bo to dobry, jakościowy piłkarz – powiedział w rozmowie z serwisem Sportowe Fakty jeden z najlepszych napastników na świecie, a teraz gracz Fenerbahce – Edin Dżeko.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Reprezentant rozkochał w sobie Turków. To dopiero początek?

Czytaj też

Sebastian Szymański (fot. Getty)

Reprezentant rozkochał w sobie Turków. To dopiero początek?

Latem tego roku Szymański zmienił środowisko i przeniósł się z Feyenoordu Roterdam do Fenerbahce Stambuł. Nie potrzebował dużo czasu na aklimatyzację. Od pierwszego spotkania w barwach nowego klubu strzela, asystuje i jest jedną z najważniejszych postaci na boisku. W 23 meczach trwającego sezonu strzelił dziewięć goli i miał osiem asyst.

Zawodnik zbiera mnóstwo pochwał od środowiska piłkarskiego. "Robi wszystko, by stać się jedną z najlepszych inwestycji Fenerbahce. Jest dynamiczny, utalentowany, strzela, wywiera mocną presję i ma wielki wpływ na zwycięstwa" – pisał niedawno turecki portal Fanatik.

Teraz wielu pozytywnych słów w kierunku reprezentanta Polski nie szczędził jego klubowy kolega – Edin Dżeko. W rozmowie z Piotrem Koźmińskim z portalu Sportowe Fakty wypowiadał się o Szymańskim w samych superlatywach. – Cieszy mnie postawa Sebastiana, zwłaszcza że zdobywa bramki. Według mnie zawsze lepiej, gdy zespół ma więcej piłkarzy, którzy potrafią strzelać gole. Natomiast jego dobry start w żadnym wypadku nie jest dla mnie niespodzianką, bo to dobry, jakościowy piłkarz – mówił.

Bośniak to doświadczony zawodnik, który w swoim dorobku ma grę w najlepszych klubach świata. Występował między innymi w Manchesterze City, Romie czy Interze Mediolan. Podobnie jak Szymański dołączył do tureckiej drużyny przed trwającym sezonem. – Od samego początku dobrze nam się ze sobą gra. To ważne dla nas obu, ale też dla całego zespołu, bo drużyna od razu złapała właściwy rytm. Nie musieliśmy się "docierać", szybko zaczęło to dobrze wyglądać. Zdarzało się, że strzelał gola po moim podaniu, a ja po jego asystach – mówił jeden z najlepszych napastnik świata.

– Sebastian robi dokładnie to, co powinien robić zawodnik na jego pozycji. Decydujące podania i bramki to integralna część kogoś, kto operuje w tym sektorze boiska. Trzecia rzecz, która mi się u niego podoba, to sposób, w jak Sebastian atakuje przestrzeń, z jaką dynamiką to robi. Jestem bardzo zadowolony, że trafił do Fenerbahce i jest częścią tego projektu – kontynuował.

Dżeko i Szymański to dwa najjaśniejsze punkty Fenerbahce w tym sezonie. Po 13. kolejce zespół prowadzi w lidze tureckiej z 34-punktowym dorobkiem. Takie tempo utrzymuje jedynie drugie Galatasaray, które zdobyło tyle samo punktów.

Reprezentant rozkochał w sobie Turków. To dopiero początek?

Czytaj też

Sebastian Szymański (fot. Getty)

Reprezentant rozkochał w sobie Turków. To dopiero początek?

Zobacz też
Nowy prezes federacji nie widzi miejsca dla VAR
Nowy prezes federacji nie widzi miejsca dla VAR w szwedzkiej lidze (fot. Getty)

Nowy prezes federacji nie widzi miejsca dla VAR

| Piłka nożna / Inne ligi 
FIFA wykluczyła rywala Chelsea! Powodem wspólny właściciel
Piłkarze Club Leon (fot. Getty Images)

FIFA wykluczyła rywala Chelsea! Powodem wspólny właściciel

| Piłka nożna / Inne ligi 
Skandal w lidze. Minutą ciszy uczczono pamięć piłkarza, który... żyje!
Zawodnicy Ard

Skandal w lidze. Minutą ciszy uczczono pamięć piłkarza, który... żyje!

| Piłka nożna / Inne ligi 
Kadrowicz piłkarzem roku! Prestiżowe wyróżnienie
Jakub Piotrowski i Robert Lewandowski (fot. Getty)

Kadrowicz piłkarzem roku! Prestiżowe wyróżnienie

| Piłka nożna / Inne ligi 
Trener Feyenoordu zachwycony Moderem. "To coś wyjątkowego"
Na głównym planie: Jakub Moder (fot. Getty Images)

Trener Feyenoordu zachwycony Moderem. "To coś wyjątkowego"

| Piłka nożna / Inne ligi 
wyniki
terminarz
Wyniki
dzisiaj
Piłka nożna
26 marca 2025
Piłka nożna

Dominikana

Portoryko

25 marca 2025
Piłka nożna

Niger

Bonaire

Szwajcaria

Luksemburg

Szwecja

Irlandia Północna

Azerbejdżan

Białoruś

Rosja

Zambia

Kambodża

Aruba

23 marca 2025
Piłka nożna

Niemcy

Włochy

Francja

(k. 5 - 4)

Chorwacja

Hiszpania

(k. 5 - 4)

Holandia

22 marca 2025
Piłka nożna

Azerbejdżan

Haiti

Luksemburg

Szwecja

Radunia Stężyca

odwołany

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Terminarz
jutro
29 marca 2025
Najnowsze
Kamerą TVP Sport: Nadia Krezyman
nowe
Kamerą TVP Sport: Nadia Krezyman
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Kamerą TVP Sport: Nadia Krezyman
Sportowy wieczór (27.03.2025)
Sportowy wieczór (27.03.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
nowe
Sportowy wieczór (27.03.2025)
| Sportowy wieczór 
Awans Djokovicia. Poprawił osiągnięcie Federera
Novak Djoković awansował do półfinału turnieju ATP 1000 w Miami (fot. Getty Images)
nowe
Awans Djokovicia. Poprawił osiągnięcie Federera
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Kiedy kolejne mecze "Lewego" i Szczęsnego? Sprawdź terminarz
Kiedy mecze Roberta Lewandowskiego w FC Barcelona w sezonie 2024/25? [TERMINARZ]
Kiedy kolejne mecze "Lewego" i Szczęsnego? Sprawdź terminarz
| Piłka nożna / Hiszpania 
Barcelona odskoczyła Realowi. Zobacz aktualną tabelę La Liga
Tabela La Liga 2024/25. Na którym miejscu FC Barcelona Roberta Lewandowskiego? [AKTUALIZACJA]
Barcelona odskoczyła Realowi. Zobacz aktualną tabelę La Liga
| Piłka nożna / Hiszpania 
"Lewy" powiększył przewagę! Sprawdź klasyfikację strzelców La Liga
Klasyfikacja strzelców La Liga 2024/25 [TABELA]. Zobacz gole Roberta Lewandowskiego w Barcelonie w sezonie 2024/25
"Lewy" powiększył przewagę! Sprawdź klasyfikację strzelców La Liga
| Piłka nożna / Hiszpania 
Trwa kapitalna seria Barcelony. "Lewy" powiększył przewagę nad Mbappe!
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
Trwa kapitalna seria Barcelony. "Lewy" powiększył przewagę nad Mbappe!
FOTO
Wojciech Papuga
Do góry